Spotkanie z Michałem Komarem w Muzeum Galicja

W Muzeum Galicja odbyło się spotkanie poświęcone najnowszej książce Michała Komara „Józef, czyli…”, wydanej przez Wydawnictwo Czuły Barbarzyńca. Rozmowę z pisarzem, dziennikarzem i eseistą poprowadzili Witold Bereś, Krzysztof Burnetko i Katarzyna Wójcik. Wydarzeniu towarzyszył poruszający muzyczny występ Magdy Brudzińskiej.

Nie brakowało humoru, ale i mocnych refleksji. Zapytany, czy widziałby siebie bohaterem wywiadu-rzeki, Komar stanowczo odpowiedział, że nie. W dyskusji Krzysztof Burnetko zadał pytanie o współczesną radykalizację — Komar wyjaśnił, że jego zdaniem „to nie jest radykalizacja myślenia, ale emocji. To jest strach, który jest podskórny, to wielka siła, która nami rządzi”. Przywołał także historię ateńskiej zarazy z czasów Peryklesa, pokazując, jak nawet wysoko rozwinięte społeczeństwa mogą zostać pogrążone przez lęk.

Wspomnienia o Krzysztofie Kozłowskim, Władysławie Bartoszewskim i Krzysztofie Piesiewiczu stały się punktem wyjścia do rozmowy o wiarygodności dziennikarstwa, etyce pracy i odpowiedzialności za słowo. Komar krytycznie odniósł się do tworzenia sztucznych podziałów — choćby generacyjnych — oraz do medialnych raportów opartych na nieistotnych danych. „To nie jest czas na emocje, to jest czas na czujność” — podkreślił.

Autor opowiedział również o najnowszej książce i przeczytał jej otwierający fragment, pozostawiając publiczność z poczuciem, że literatura może być jednym z narzędzi porządkowania świata pełnego niepokoju.