Rak bez raka

Anna Petelenz: Czy pan jest lekarzem od wariatek?

Paweł Basta: Nie postrzegam siebie w ten sposób. Gdybym był lekarzem, który uzurpuje sobie prawo do tego, żeby poprawiać problemy psychiczne ludzi, to raczej bym wybrał psychiatrię.

Pacjentki skarżące się na ból wielokrotnie słyszą: „taka pani uroda”, „jak pani nie będzie o bólu myślała, to nie będzie bolało” – czyli tak jakby tego bólu nie było. To ból jest czy pacjentka go wymyśla?

Mam taką zasadę, że jeżeli przychodzi do mnie kobieta i mówi, że ją od miesięcy, lat coś boli i przedstawia mi pełną dokumentację specjalistycznych konsultacji, z których wynika, że nic jej nie jest, to ja dalej szukam. Na przestrzeni ostatnich dwóch, trzech lat nie zdarzyło mi się, żebym pomyślał: OK, pewnie mam do czynienia z wariatką. Zawsze staram się szukać somatycznych przyczyn dolegliwości, choć nie zawsze uda mi się pomóc.

I jak Pan szuka przyczyny przewlekłego bólu, to co najczęściej znajduje?

Najczęściej…

To tylko fragment niezwykłej rozmowy z dr hab. Pawłem Bastą, ginekologiem-onkologiem i członkiem Zarządu Europejskiej Ligii Endometriozy, lekarzem krakowskiego Szpitala Uniwersyteckiego.

Jeżeli chcesz wiedzieć, czym jest „rak bez raka”, co dla Polski oznacza niska dzietność i co w tym wszystkim robi Ewa Chodakowska – kup jesienny numer (9-10 2025) magazynu „Kraków i Świat”.

Ilustracja: fot. Szpital Uniwersytecki UJ, źródło: fb