Zakładka. Dlaczego akurat takie słowo? Nazwy bywają dziwaczne, nie zawsze pasują, jak ulał, i przylegają jak obcisła sukienka. Zakładka. Zakładać to się można u bukmachera albo z Bogiem, lub jeszcze lepiej z samą śmiercią.
Można zakładać, że historia książkowa potoczy się dalej tak a tak, ale przecież nie do tego służą zakładki.