PARTNER PROJEKTU:

thumbnail Spotkanie

Severski ostrzega: „Smoleńsk był okazją. I poszło. Mamy wojnę polsko-polską”

Witold Bereś
Spotkanie Witold Bereś

Były oficer wywiadu, dziś autor bestsellerów, Vincent V. Severski ostrzega: Rosja nie potrzebuje czołgów. by przejąć kontrolę nad Polską. Wystarczy kilku agentów, dezinformacja i nasze własne ręce. O tym, dlaczego politycy są idealnymi celami i czemu Polska może przegrać wojnę, zanim się zacznie – rozmawia Witold Bereś.

Vincent V. Severski, autor szpiegowskich powieści i były oficer polskiego wywiadu, podkreśla, że choć jego książki to fikcja, to pełna ostrzeżeń. „Nie jesteśmy właścicielami własnej pamięci, tylko państwo” – mówi. Rozmowę rozpoczyna diagnoza Rosji. „Jeśli Rosja upadnie, to tak mocno, że kamień na kamieniu nie zostanie z Europy – wystarczy popatrzeć na mapę.”

Dla Kremla nie ma znaczenia, czy ktoś jest za czy przeciw. Liczy się efekt: „Kremlowi jest absolutnie obojętne, czy ktoś jest deklaratywnie prorosyjski czy antyrosyjski. Mają to w nosie. Nawet jeżeli ktoś mówi, że nienawidzi Putina, Rosji itd., to dla nich jest ważne, żeby robił politykę, która jest zgodna z ich interesami.”

To właśnie ta cyniczna kalkulacja stoi za – jak twierdzi Severski – operacją rozpoczętą zaraz po katastrofie smoleńskiej. „Kiedy samolot rozbił się pod Smoleńskiem, jestem na sto procent przekonany, że Putin zebrał na Kremlu wszystkich swoich specjalistów od spraw polskich i powiedział: – Towarzysze, patrzcie jakie mamy szczęście. No i odpalili operację o nieznanym kryptonimie. I poszło. Polacy dwa miesiące wspólnie płakali na Krakowskim Przedmieściu, a później wzięli się za łby i wojnę polsko-polską mamy do dzisiaj.”

Rosja celuje w to, co najłatwiej kontrolować: społeczne słabości. „Jeżeli w Polsce jest 31 procent ludzi, którzy uważają, że człowiek żył współcześnie z dinozaurem i podobny odsetek nie uznaje ewolucji, jest to bardzo ważna informacja dla analityków rosyjskich.”

Najłatwiejszym celem – według Severskiego – są polscy politycy. „Gdybym na miejscu Rosjan miał wybrać spośród wszystkich aspektów życia Polski element najbardziej podatny na manipulację, to wybrałbym z całą pewnością świat polityki.”

Jaki ratunek? Edukacja. Szkoła. Budowa świadomego społeczeństwa. Ale Severski dodaje gorzko: może być już za późno. Rosjanie nie będą czekać.

Cały tekst przeczytasz w najnowszym numerze magazynu „Kraków i Świat”.